niedziela, 24 czerwca 2012

worek z wąsami i pies z torby

Tak się złożyło, że od jakiegoś czasu pochłonęło mnie szycie torebek. Dlaczego szyję torebki, a nie np. sukienki? Nie mam pojęcia. Szycie ubrań wogóle mnie nie pociąga i kiedy muszę coś przerobić odwlekam to tak długo jak tylko mogę. Niestety szewc w dziurawych butach chodzi i oprócz tej brązowej i tej torebki nie mam w czym chodzić. Przyłapałam się na tym, że oprócz którejś z nich zawsze towarzyszy mi bawełniana torba na zakupy, w której trzymam wszystkie większe rzeczy. Miałam taką ukochaną zakupówkę autorstwa Gillian Kyle (koniecznie zobaczcie ich stronę: TUTAJ), którą mąż przywiozł mi z Glasgow. Niestety torba była już w takim stanie, że moja mama najchętniej zaczęłaby jej używac do mycia okien, a mnie byłoby jej bardzo szkoda. Postanowiłam więc dać jej drugie życie... 



 Szkoda byłoby wyrzucić taki rysunek. Jasiek ma nową zabawkę, a ja cieszę się, że uratowałam Haggisa (jako rodowity Szkot takie właśnie dostał imię). 

Starą torbę zastąpiłam nową. Z wąsami! A co? 




A tak na koniec dodam, że dzisiaj są moje urodziny i chciałam pochwalić się prezentami, które otrzymałam. Uwielbiam dostawać książki i dzisiaj dostałam właśnie dwie wspaniałe: Stieg'a Larsson'a, "Dziewczyna która igrała z ogniem" z wyjątkową dedykacją i "Więzień nieba" Zafon'a. Prawda, że fajnie? Nic nie cieszy jednak tak bardzo jak bukiecik stokrotek i koniczyny zerwanych o piątej nad ranem :-) 


Pozdrawiam Was serdecznie
Wasza Anna po trzydziestce (masakryczny rymiarz ze mnie)

7 komentarzy:

  1. Najserdeczniejsze życzenia urodzinowe!!! :)
    Mnóstwo twórczości, pomysłów i spełnienia marzeń! --
    KC

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego najlepszego, mnie też czeka 3 z przodu:)
    super metamorfoza a torba z wąsami jest superaśna:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Och ty stara babo ;p Przecudna wąsata torba! POdoba mi się bardzo bardzo.Ja bym się chętnie skusila na jakąś sowią,workowatą,pojemną torebczynę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Poddasze to temat rzeka. Za tydzień czeka nas malowanie, a później podłogi i jak wszystko dobrze pójdzie (a przeważnie tak nie jest) to za trzy tygodnie powinniśmy się wprowadzić. Postaram się wrzucić tutaj jakieś zdjęcia w najbliższym czasie.

      Usuń
  5. pomysl genialny w swej prostocie! Cudna poduszka. A nowa torba zreszta tez!

    OdpowiedzUsuń