Dawno nie publikowałam nic w dziale DIY i dzisiaj mam nadzieję nadrobić zaległości.
Kuchnia podobno jest sercem domu, jeśli to prawda, to mój dom przez rok tętnił życiem bez serca. Dwa miesiące temu doczekaliśmy się naszej osobistej długo wyczekiwanej kuchni :)
Wraz z zamontowaniem nowych schowków, szafek i szuflad pojawił się problem z przechowywaniem żywności. Nie chciałam trzymać herbaty i cukru w oryginalnych opakowaniach i wówczas przypomniałam sobie o całkiem sporym stosie puszek po mleku modyfikowanym dla dzieci. Puszki okazały się idealne, wystarczyło je tylko dokładnie umyć. Następnie przy użyciu farby tablicowej (może być również zwykła farba akrylowa) wymalowałam czarne prostokąty. Początkowo chciałam podpisać puszki kredą, ale takie rozwiązanie wydało mi się bardzo nie praktyczne. Użyłam białego długopisu żelowego.
Puszki są bardzo praktyczne, a długopis żelowy nie ściera się (używam codziennie od pomad dwóch miesięcy). Wieczka puszek ozdobiłam dodatkowo kolorowym papierem, który przykleiłam taśmą dwustronną.
Jeśli więc zalegają Wam gdzieś puszki po mleku i nie przeznaczyliście ich jeszcze na przechowywanie śrub lub gwoździ to zachęcam do kopiowania pomysłu w Waszych kuchniach. Mam nadzieję, że podzielicie się ze mną efektami Waszej pracy.
Ania :)
fajnie wyglądaja ;)
OdpowiedzUsuńBoska! Ja chyba w swojej starej kuchni podłożę jakąś bombę żeby remont zrobić i wszystko na nowo zaprojektować :) hahahaha
OdpowiedzUsuńUważaj z tymi bombami ;-)
UsuńPuszki wyglądają super :) pięknie zrobiłaś napisy, na okrągłej formie (walcu) to nie takie proste :)
OdpowiedzUsuńWiększą przeszkodą był raczej fakt, że długopis odmawiał czasami posłuszeństwa. To było irytujące.
UsuńPiękna kuchnia i praktyczne jej dekoracje, które sama zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńBoskie! Jak będę mieć takie puszki, to zgapię!
OdpowiedzUsuńDo usług :-)
Usuńwow super ja tez przechowuje w ten sposob polprodukty, musze dorwac kogos kto kupuje mlekomodyfikowane dla dzieci bo moje puszki nie sa takie stylowe, super wykonanie
OdpowiedzUsuńDzięki. Puszki są chyba po bebilomie
UsuńFajna kuchnia i świetnie zrobione puszki! Moja córa od niedawna pije mleko modyfikowane, ale inne, bo puszek takich nie mam. Bardzo starannie zrobione napisy, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuńświetny pomysł i stylistyką bardzo pasuje do Waszej kuchni :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
O kurczę - muszę uśmiechnąć się ładnie do mojej szwagierki. Może podrzuci mi kilka puszek do przeróbki :)
OdpowiedzUsuńKuchnia boska ♥ Warto było czekać :)
Powodzenia w zdobywaniu puszek ;-)
UsuńDobry pomysł i mistrzowskie wykonanie. Nawet czcionka jest urozmaicona :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, El clavel
Dziękuję :-)
UsuńRewelacyjny pomysł! My kupiliśmy takie szklane duże słoiki z metalowymi wieczkami i ułożone były w szufladzie. Już przynajmniej wiem jak je odróżniać od siebie, potrzebuję tylko tej farby do tablic :)
OdpowiedzUsuńJako podkład pod długopis możesz użyć farby akrylowej (dostępna w każdym sklepie plastycznym), pamiętaj aby odtłuścić powierzchnię przed malowaniem. Zamiast pędzla użyj gąbkę, w ten sposób unikniesz mazów :-)
Usuńbomba:) cudnie wyglądają:) i na pewno przyjemnie używać:)
OdpowiedzUsuńBardzo praktyczne :-)
UsuńDziękuję
szkoda że mleko modyfikowane nie jest w bardziej kwadratowych puszkach:)
UsuńPrzepiękne klimatyczne puszki i kuchnia też fantastyczna. Masz to co mi się strasznie podoba a mianowicie te białe ciegiełko kafelki ;) Świetnie to wygląda
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda i kuchnia i puszki
OdpowiedzUsuńFajne! Też używam takich :-)
OdpowiedzUsuń