środa, 27 listopada 2013

Vintage Cutie wyszła za mąż

Wszystko za sprawą sympatycznej Pani Mai, która we wrześniu zwróciła się do mnie z prośbą o uszycie pięciu torebek Vintage Cutie. Pani Maja stoi za fantastycznym przedsięwzięciem, które w głównej mierze skierowane jest do par chcących stanąć na ślubnym kobiercu, ale oferta jest tak zróżnicowana, że każda druhna, świadek i gość weselny znajdzie coś dla siebie. Nie byłoby w tej inicjatywie nic odkrywczego, gdyby nie oryginalny asortyment Madame Allurei, bowiem znajdziecie tam przepiękne kolorowe muchy, dodatki, prezenty, znajdzie się coś dla milusińskich i oczywiście Vintage Cutie :) Ślub nie musi być pastelowy i szablonowy. Taki wyjątkowy dzień potrzebuje wyjątkowej oprawy, emanacji radości, uśmiechu i szczypty szaleństwa. Dajcie się ponieść fantazji.





Zapraszam Was serdecznie do zapoznania się ze ślicznym sklepem Madame Allure, a na podsycenie apetytu przedstawiam Wam moją słodką piątkę:





Komu Vintage Cutie powie TAK?

Kochajcie się :)
A.


9 komentarzy:

  1. Wow, piękne :) w czerwonej już się zakochałam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękne Aniu!!! jesteś wielka! buzaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Torebki piękne i pomysł też niczego sobie :) Ślub powinien być kolorowy, choćby w dodatkach.

    Pozdrawiam, El clavel

    OdpowiedzUsuń
  4. za rok ślub! zaczynam się oglądać za takimi cudeńkami:)
    zapraszam do siebie
    Pozdrawiam
    Kudela

    OdpowiedzUsuń